Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Pandel
Karpiarz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Śro 10:14, 10 Cze 2009 Temat postu: mam dość amurów. podpowiedzcie jak zwabić karpia :D |
|
|
<a><img src='http://img13.imageshack.us/img13/2913/zalewboryszew.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'>
Witam ..
powyżej jest foto zbiornika w którym łowię. Trochę objaśnień do moich bazgrołów:
Różowa strefa = nie można wjechać samochodem(jest durny zakaz)
Żółta kreska przez środek = granica mojego rzutu (bo pływać nie można)
Zielona strzałka = kierunek pogłębiania się zbiornika
Czerwona kreska na dole = uskok 50centymetrowy kilka metrów od brzegu (nie istotne)
Zielone plamy = zielsko
Żółte plamy = blat
Czerwone trójkąty ponoć są tam górki i dołki - sam nie sprawdzałem
Lewy dolny róg = skala 0-100m
Zdjęcie jest wklejone do góry nogami względem kierunków świata, bo tak do niego podjeżdżamy samochodem i łatwiej mi jest opisać wszystko.
Teraz jak ja łowię i proszę o krytykę, bo człowiek w końcu uczy się na błędach (... tylko dlaczego na swoich a nie kolegów?!)
Siadamy zawsze z lewej strony wyspy, tam gdzie są żółte plamy.
Głębokość raczej jest wszędzie podobna - około 2-2,2m
Jak widać zalew jest sztuczny - ma dobre 20 lat
Z ryb jest tam dużego karpia na oko 10-20 sztuk, od cholery i trochę amura 60-80cm. Na całym dnie jest warstwa mułu - jakieś 20cm (dalej strach nie pozwolił mi sprawdzić). Jakieś 3 lata temu ten zbiornik zarósł cały zielskiem i zarząd postanowił dopakować amura aby to wyjadł.
To tyle na temat wody.
Co robię jak jadę na karpia:
4kg konopii + 0,5kg pszenicy + garstka lnu
kulki rybne (TB impact) 1kg dopalane muszlą (TB top edition) + granulat 1kg (ryba)
Ten cały bajzel podzieliłem tak:
środa - 0,5kg konopii 1/4 kulek + granulat 1/4 dawki
czwartek - to samo
piątek siadam od 10 rano i około 16 wrzucam jakieś 2kg konopii + 1/4 kulek
do tej pory miałem jedno branie - amur 60cm .. do wody
sobota - kolega dowozi trochę towaru i z rana idzie 2kg konopii + reszta kulek, pelletu i czego tam mieliśmy + 2 kg zanęty do sklejenia w całość + 4puszki konserwowej kuku i posyłamy towar petem.
kolega wyciągnął 2 amurki + karpika wigilijnego = do wody
niedziela już nie nęciliśmy, głównie sprzątaliśmy sprzęt i to co naśmieciliśmy na brzegu.
ja miałem amura 77cm a kolega jakieś 60cm
Dodam że większość brań była w dzień. W nocy jakieś pikuśne pociągnięcia.
ciśnienie 990-1005 (skakało strasznie). temp wody od 17-18 przy brzegu do 14-15 na środku (może nawet mniej). Deszcz padał z rana i wieczora w ciągu dnia parówa na maxa.
Ja obydwa złowiłem na rybnego impakta.
kolega wszystko na scopex albo truxa impakta również.
Co możecie poradzić. gdzie usiąść?
Ja myślałem nad tym aby siadać na żółtych plamach na wprost wyspy i zanęcić 2 łowiska .. z prawej i lewej strony.
Z góry dzięki za podpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Czw 0:41, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Hee, kilka Amorów i jeden Karpik to i tak dobrze. Powaga niektórzy siedzą tydzień i nie maja nawet puknięcia, wiec nie ma co narzekać.
Łowisko -
No wiec tak, osobiście skupiłbym się tylko na wyspie. Ile jest do niej metrów z brzegu, 50-60? I nie tak jak piszesz z obu stron (bo po co rozbijać łowisko na dwa?), a na całej szerokości widzianej z Wszego brzegu (miejsce na przeciwko wyspy). Z tego co widzę wyspa ma szerokość około 25-35 metrów wiec i dla Ciebie i dla kolegi wystarczy tam miejsca. Piszesz ze dużo mułu na dnie tz. ok 20cm, a ja myślę ze nie wszędzie. Na wyspie są drzewa co oznacza liście i gałęzie na dnie. Liście jak i muł są na 99% czarne wiec radziłbym tez użyć czarnych systemikow a nawet czarna żyłkę. Ma to znaczenie w dzień i przy dobrej klarowności wody.
Zanęta -
Zmniejszyłbym dawkę konopi a na jej miejsce dogotował kukurydzy. Jednym słowem mieliście 5kg konopi na 1kg kulek i 1kg pellet. Zdecydowanie dałbym więcej kulek i pelletu, powiedzmy.
2kg konopi gotowanej
2kg kukurydzy gotowanej
2kg kulek
3kg pelletu
Razem wychodzi 9kg. Ze względu na to że jest tam dużo amurów, zacząłbym nęcić od Poniedziałku. Woda jest spora i ryba aktywna wiec śmiało można tam wrzucić do 2kg/24h mokrej zanęty. No i tak,
Pn - 0,5 konopi gotowanej, 0,5 kukurydzy, 0,5 pelletu, 0,3 kulek w całości i pokruszone.
Wt - wolne.
Sr - To samo co w Pn tyle że nie 0,3 a 0,5 kulek.
Cz - To samo tyle ze już mniej kuku i konopi a więcej pelletu i kulek w całości.
Pia, So, Nd - Tylko kulek i pelletu lekko urozmaiconymi konopią i kuku.
Pogoda -
Deszcz... No właśnie... potrafi wyprowadzić Karpika z równowagi jedzenia. Ogólnie nie ma regułek kiedy, gdzie i na co weźmie Karp. Łowi się go przez cały rok, w różnych warunkach pogodowych i na najróżniejsze sposoby. Ale deszcz potrafi odmienić wszystko, potrafi zakłócić żerowanie Karpia na naszym łowisku a nawet doprowadzić do zaniku brań na kilka dni. Oczywiście nie zawsze tak jest ale z doświadczenia wiem, że deszcz nie ma dobrego wpływu na karpiowe zasiadki.
To chyba wszystko z mojej strony, może ktoś ma jeszcze innego pomysla?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał Pandel
Karpiarz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Czw 13:05, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wojto jesteś wielki. Ja bym myślał, myślał i bym nic nie wymyślił mądrego.
A co powiesz na takie coś: czytałem w necie, na forach i poradnikach o nęceniu. Wszędzie walą po jakieś 3kg kuku + 0,2-0,3kg kulek na zestaw. I później tak jak Ty radziłeś, zmniejszać ilość ziaren i zwiększać ilość kulek i pelletu. Chciałem przyoszczędzić na konopiach, bo jestem jeszcze w trakcie dokupywania nowego sprzętu na ryby, więc mam budżet ograniczony (konopie 5zł/kg, a kuku 0,6zł/kg)
Pozdrawiam i dziękówa za poradę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Czw 18:19, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Michał Pandel napisał: | Wojto jesteś wielki. |
Przestań, mam 172 wzrostu.
Życzę wielu Miśków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przempol
Pro Carp
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Minsk Mazowiecki
|
Wysłany: Pią 21:52, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
a ja na mulistym zbiorniku nęcę karpia tak
troszkę kulek tb truskawa przelane boosterem truskawkowym
gotowany groch (podstawa)
rybny pellet (aller aqua) oblany boosterem truskawkowym
kukurydza ( ile sie da wyrzucic)
kulki trapera turri frutti dopalane truskawką (same truskawki)
zestaw wynosze ręcznie i wyrzucam 2-3 m od brzegu (bez pevałki)
sypie na gęsto takiej mieszanki i wtedy mamkarpie w łowisku, a jak chcę amura to rzucam pop upa ananasowego bez woreczka na srodek łowiska:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WARSZAWSKI
Pro Carp
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:45, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
wyeliminowal bym groch i kulki trapera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przempol
Pro Carp
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Minsk Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 19:02, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
groch wymiata, tzn ja lubie uzywac, i podjadac:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przempol
Pro Carp
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Minsk Mazowiecki
|
Wysłany: Nie 21:57, 06 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
temat troche nie wpore pisze znowu po zobaczeniu artukulu przemka mroczka bodajze w ww albo karp maxie, a mianowicie necimy kulasami i grubym pelletem halibutowym, a w innym miejscu (raczej duzo daleko od naszego lowiska) wysypujemy ooooogggrrromne ilosci obficie boosterowanej slodkim zapachem kuku, niewiem, nie próbowałem, ale widziałem taki artukuł pzdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mako23-94
Pro Carp
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pon 22:23, 07 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
ogromne ilości kukurydzy a nie peltu i kulek podejrzewam że nawet pana mroka nie stać na wyrąbanie 50 kg kulek a może nawet więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przempol
Pro Carp
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Minsk Mazowiecki
|
Wysłany: Wto 17:27, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
tez tak sadze, ale uwazam ze sposob kosztowny ale moze sie sprawdzic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WARSZAWSKI
Pro Carp
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:54, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
chyba woda by skwasniala od takiej ilosci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mako23-94
Pro Carp
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Śro 19:31, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
warszawki ja bym sie nie martwił o to amur umi potężne ilości zjeść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Śro 22:50, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Tak tylko trzeba pamiętać o tym, ze czasami po prostu ryby nie żerują przez jakiś czas i co wtedy? Dalej będziesz optymistycznie sypać dziesiątki kilogramów zanęty do wody w nadziei, ze coś się w końcu zacznie się dziać? Niezjedzona w ciągu 24h kukurydza najzwyczajniej kwaśnieje i psuje nam łowisko. Tak wiec bez pewności o tym czy ryby w ogóle biorą nie sypałbym od razu grubych kilogramów.
Osobiście spróbowałbym łowić na Pellet 20-22mm np. Halibut Pellet. Jak i poszukać miejsca gdzie często przebywają karpiki. Posypać tyle żeby wzbudzić zainteresowanie ryb i tam właśnie zarzucić zestaw. Do tego woreczek PVA nafaszerowany pelletem tyle ze mniejszym, zalany zalewą Halibut i wymieszany np. ze stick mix'em Marine Halibut. Tak nasiąknięty pellet i obtoczony w stik mix można trzymać w szczelnie zamkniętym pudełeczku od zasiadki do zasiadki.
Ogólnie sypałbym taki mix 40% pellet, 30% kuku, 30% kulki (mogą być samoróbki z maczki rybnej - 3 szklanki miksu na 2-3 szklanki maczki rybnej, troszeczkę mielonych nasion konopi, jakaś nutka łososia, monster craba, krewetki itp.+ jajka).
Może zadziała...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wojto dnia Śro 22:51, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krys
Karpiarz
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:56, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
wojto napisał: | Tak tylko trzeba pamiętać o tym, ze czasami po prostu ryby nie żerują przez jakiś czas i co wtedy? Dalej będziesz optymistycznie sypać dziesiątki kilogramów zanęty do wody w nadziei, ze coś się w końcu zacznie się dziać? Niezjedzona w ciągu 24h kukurydza najzwyczajniej kwaśnieje i psuje nam łowisko. Tak wiec bez pewności o tym czy ryby w ogóle biorą nie sypałbym od razu grubych kilogramów.
|
A kto powiedzial ze karp nie zje kwasnej kukurydzy??????? Wiekszosc wedkarzy lapiacych na St Lawrence River nie gotuje wogule kukurydzy, a moczy ja przez pare tygodni, miesiecy. Po skisnieciu jest ona tak samo efektywna jak swiezo ugotowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Czw 15:57, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A ja Ci powiem z własnego doświadczenia, ze nie jest tak samo efektowna jak słodka kukurydza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mako23-94
Pro Carp
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Czw 16:50, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
oooooo są łowiska gdzie właśnie ukiśnięta kukurydza jest najlepsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Czw 18:04, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie chyba nie ma...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przempol
Pro Carp
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Minsk Mazowiecki
|
Wysłany: Czw 19:12, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
a i jeszcze taka odemnie rada, łowic raczej wg mnie na kulki śmierdzące, bałwany ryba z krabem i łowic na dlugi włos , to uchroni cie przed braniami amura
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mako23-94
Pro Carp
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pią 14:53, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
amur idzie jak torpeda nie patrzy to co na włosie wiec moim zdaniem smak kulki nie gra tu różnicy chyba że zanętowe a z długim włosem to tez dobry sposób
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przempol
Pro Carp
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Minsk Mazowiecki
|
Wysłany: Pią 15:23, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
no ja mako mam na ten temat inne zdanie gdyz w lowisku gdzie jest mniej karpi niz amurow lowie tylko karpie na smierdzace kulasy, a gdy rzuce obojetnie jaka owocowke mam zaraz amurowe branie , 2 pikniecia i swinger w dol i nie zawsze zatne bo nie chec lowic amurow, ogolnie gdzie jest wiecej karpi i sporadycznie amury uzywam owocowek, najczesciej ananasa mainlina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|