| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
1gofer26
Gość
|
 Wysłany: Nie 15:20, 15 Kwi 2007 Temat postu: Mój pierwszy raz |
|
|
 Witam serdecznie. Zacznę od tego iz wędkuję od nastu lat jednak dopiero w tym sezonie zamieżam zapolować na karpika za pomocą metody włosowej. W niedużej odległości od mojej miejscowośći znajduje się zbiornik zaporowy tzw. Ruda na rzece mławce pływają tam naprawdę ładne karpie. Byłem dziś i nic rzadnego pociągnięcia. Być może popełniam jakiś błąd tzn używam kiji beast mastera 2,75 3,6, zestaw końcowy to przelotowy TB z wężykiem który ma wg zdobytych informacji spełnia dwie role tj antysplątaniową i zarazem samozacinającą, przepon TB plecionka w otulinie hak 6 Executor TB, ciężarek 35g trochę mało.. Pytanko mam następujące jaki karpik pociągnie zestaw po dnie, a może zrezygnować z tego wężyka?, aby nie poczół oporu?, i ile zakładać kulek czy palletu na żyłeczkę rozp. i jaką ilośc kulek używacie do nęcenia. Czekam na jakieś wskazówki i pozdrawiam. mail [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Holandia
|
| Wysłany: Nie 23:40, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A co masz zamiar robic ze zlowionymi Karpiami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gofer26
Świeżak
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iłowo
|
| Wysłany: Pon 17:07, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo ładną fotkę i jak najszybciej spowrotem do wody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Siwy
Pro Carp
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dolnośląskie
|
| Wysłany: Pon 21:29, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
tralala
ale jak zabijesz taką 5 to sumienie Cię zeżre a jak wypuścisz to będziesz spał przez tydzień z uśmiechem na ustach.
Więc tak.
Musisz poznać łowisko, wyszukać miejsca i uczyć karpie do kulek, dopiero wtedy możesz łowić z efektami. Wędka nie ma tu nic do rzeczy a zestaw masz raczej dobry tylko daj ciężarek minimum 70g i pokusił bym się o hak 4. Nie ma czegoś takiego jak zestaw przelotowy samozacinający, więc zrób samozacinający tz. ciężarek na stałe. Nie ma tak że bez przygotowań siądziesz i złowisz karpia (chyba że przypadek)
Wojto w Holandi ćwiczy karpie a u nas narazie bryndza i zacznij nęcenie w maju bo coś mi się wydaje że wcześniej nie ma szans.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Holandia
|
| Wysłany: Pon 22:01, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Siwy napisał: |
Wojto w Holandi ćwiczy karpie a u nas narazie bryndza i zacznij nęcenie w maju bo coś mi się wydaje że wcześniej nie ma szans. |
Zgadza sie. Tu mozna pocwiczyc na miejszych wodach, dodam, ze w Holandii jest 22 stopnie od dwoch dni. I chocby dzisiaj zlapalem 2 Karpie 3,5 i 3 kg. I trzy Liny.
Ciekawostka jest to ze Karpie i inne ryby na maksa przyzwyczaily sie do moich kulek. Dzis lapalem tradycyjnie 15 mm Scopex i 18 mm kule firmy Ocean o smaku - nie pamietam. 5 min po zarzucie Scopeksa juz mialem branie, a na druga jedynie jedno stukniecie.
Jesli w okolicy nie ma Karpiarzy to przyzwyczajaj ryby do jednego smaku kul.
Chodz na ryby jak najczesciej i syp kulkami na dowidzenia. Ryby z pewnoscia przyzwyczaja sie do nich i nabiora zaufania. Tym bardziej ze w nocy dalej pozostaja aktywne i maja duzo spokoju. Znajdz dobre miejsce przy brzegu gdzie nie ma roslin i tam syp. Pamietaj takie przyzwyczajanie do kul moze troche potrwac tymbardziej w Polsce. Ja lapie na tym samym akwenie i lowisku od 2-3 tygodnie i staram sie byc tam czesto. Powaga widze innych Karpiarzy i pytam czy cos zlapali, wiekszosc z nich nawet nie miala brania. A mi do tej pory zdarzylo sie tylko dwa razy, ze nic nie zlapalem, ale brania byly.
Mysle o zrobieniu krotkiego filmiku, jak zrobie to wstawie gdzies na siec. Bedzie tam wszystko co trzeba wiedziec i zrobic zeby zlapac Karpia. Chodz filmow o Karpiach nie brakuje hehe.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wojto dnia Wto 0:52, 17 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Orion
Karpiarz
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oława
|
| Wysłany: Pon 22:38, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| wojto napisał: |
| Siwy napisał: |
Wojto w Holandi ćwiczy karpie a u nas narazie bryndza i zacznij nęcenie w maju bo coś mi się wydaje że wcześniej nie ma szans. |
Zgadza sie. Tu mozna pocwiczyc na miejszych wodach, dodam, ze w Holandii jest 22 stopnie od dwoch dni. |
Niespodzianka u nas też jest ciepło, od soboty śmigam w krótkim rękawku.
A na karpika to i u nas można już w kwietniu. Juz słyszałem o 12 złowionej na początku kwietnia, a ja jadę na tę wodę 28 kwietnia. Jeszcze tylko 2 tygodnie i będę nad wodą 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gofer26
Świeżak
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iłowo
|
| Wysłany: Wto 19:04, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma czegoś takiego jak zestaw przelotowy samozacinający, więc zrób samozacinający tz. ciężarek na stałe.
A możliwe ze sam wężyk w chwili gdy znajduje sie w wodzie nie pozwal się żyłce przesunąć?.Na stałe czyli bez możliwości przesuwania sie po żyłce. Zrobiłem sobie dziś rollera do kulek fi 16. zacznę produkować własne kule:) opierając się na przepisach serdecznej ekipy karpiarzy(waszych).
PS. Zapewniam że nie jem i jadł nie będę tych pięknych rybek. Przeciez nie oto chodzi w tym naszym małym światku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gofer26
Świeżak
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iłowo
|
| Wysłany: Wto 21:10, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A jakie kulki proponujecie na majówkę???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:30, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jest to możliwe ale pewności nie masz. Zrób tak ołów aby nie przesówał sie po żyłce i wtedy karpie będą się same zacinać. Dobrze skonstruowany sestaw działa tak. Karp zasysa kulke, haczyk go kłuje, karp próbuje wypluć ale się nie da bo haczyk zaczepia o wargę, karp robi gwałtowny zryw i w tym momęcie ołów go zacina, my poprawiamy i holujemy Nie zapomnij odblokować hamulec bo pożegnasz się z wędką
A powiedz mi jak zrobiłeś sobie tego rollera.
ps.
nie zapewniaj nas bo to i tak nic nie daje ale skoro udzielamy się na forum to chyba ma to jakiś sens i może przybędzie tych co wypuszczają bo to co teraz obserwuję na moim stawie to szkoda gadać. Ślimakowi nawet nie przepuszczą.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gofer26
Świeżak
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iłowo
|
| Wysłany: Śro 22:52, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Witam.Byłem dziś na swoim łowisku. Rzuciłem dwa kijki tak od sobie na peczki białych i chodziłem w pobliskie miejscówki aby upatrzeć jakieś fajne miejsce na miśki. Miła niespodzianka na jeden z gruntowych zestawó trafił sie golas ot takie tam 2,8kg mama nadzieję że za rok będzie miał koło 4. Mijsce potwierdzone ale nadal niewiem naJAKIE KULECZKI PRÓBOWAĆ O TEJ PORZE ŚMIERDZIUCH CZY MOŻE COŚ SŁODKIEGO???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Holandia
|
| Wysłany: Czw 1:01, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba najbardziej uniwersalnym smakiem jest Scopex.
Dzis kulalem kulki o smaku lososia. Dodalem tez zmielonego Trovitu (takiego jakiego uzywaja do karmienia mlodych Karpi, zanim trafia do innych akwenow). Czekam jeszcze na chwilke czasu i ruszam testowac. Jak wytestuje to zdam relacje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 10:03, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| gofer26 napisał: | | Bardzo ładną fotkę i jak najszybciej spowrotem do wody |
To wklej tą fotkę.
Ja zawsze jedną wędkę mam na scopex na drugiej testuje różne smaki.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gofer26
Świeżak
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iłowo
|
| Wysłany: Pią 16:04, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A możecie podać jakiś sprawdzony przepis na kulki w którym używa sie właśnie scopexa???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Holandia
|
| Wysłany: Pią 20:18, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie znam jeszcze dobrego przepisu na kulki Scopex ale z gotowych polecam te - [link widoczny dla zalogowanych]
Uzywam ich od 3 lat i sa rewelacyjne!!! Oczywiscie musisz kilka wrzucic do wody przed lapaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mc_BOB
Admin junior
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gofer26
Świeżak
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iłowo
|
| Wysłany: Sob 13:44, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Stosowaliście kiedyś koszyczek zanętowy z dociążeniem do "metody", mam kilka i zastanawiam się czy nie wykorzystać ich do punktowego nęcenia powiedzmy kawałkami kulek. Chociaż z teog co wiem w ww metodzie kulka z hakiem wciśnięta jest w zanętę i kulką jest pop up a ja chciałbym użyć tonących i nie wciskać ich w zanętę. Mam nić pva ale nie jest ona w stanie przenieść tyle zanęty co koszyk. Co sądzicie???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mc_BOB
Admin junior
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gofer26
Świeżak
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iłowo
|
| Wysłany: Nie 11:24, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Od środy nęciłem kulkamia które wcześniej ukulałem, a mianowicie scopexy. Wczoraj byłem nad wodą i nic narazie bez efektu. mam tri poda ale wolę jak kijki stoją na podpóreczkach "delikatniej to wygląda" zakładam sygnalizatory samoodpinające, były jakieś 2 podniesienia sygnalizatora do połowy kija ale nie ciełem gdyż przypuszczam że mógłbyć to np. rak których w tym akwenie jest sporo i często wchodzą na żyłkę (Jak wy sądzicie było ciąć? zestaw mam samozacinający bez żadnego luzu przyponu.). Mam zamiar jeszcze trochę ponęcić może w końcu coś wyciągnę. Wyprubuję jakiś przepis z karmą dla psów, i sprubuję ukulać popup-y może to pomoże.PS. Odradzam wam wchodzenie do wody w zwykłych woderach o tej porze ja się przeziębiłem nęcąc miśki, chyba że neopreny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wojto
Moderator
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Holandia
|
| Wysłany: Nie 23:46, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | były jakieś 2 podniesienia sygnalizatora do połowy kija ale nie ciełem gdyż przypuszczam że mógłbyć to np. rak których w tym akwenie jest sporo i często wchodzą na żyłkę (Jak wy sądzicie było ciąć? zestaw mam samozacinający bez żadnego luzu przyponu.) |
Hmm czasami moga to byc Liny lub Leszcze. Ale powiem Wam, ze nie zawsze Karp zacina sie na ten Nasz systemik samozacinajacy. Wiele razy to ja musialem je zacinac, bo branie bylo jakby go nie bylo hehe.
- Mogl to byc Rak. (Ja kiedys zlapalem Zolwia wodnego, ktory szedl po dnie).
- Moze byc tak ze kulki im nie wchodza, lub ich nie znaja.
- Moze nie to lowisko.
Ale ja u siebie, tez zanotowalem spadek bran. Od 3 dni nic (poza Linami i Leszczami). Zbliza sie pelnia ksiezyca, moze to ma jakis wplyw na brania. Podobno ma sie zmienic pogoda(w Holandii) ma zaczac padac (od 2 tygodni jest 20'C i susza).
| Cytat: | | Wyprubuję jakiś przepis z karmą dla psów, i sprubuję ukulać popup-y może to pomoże. |
Dobry pomysl, te psie jedzenie naprawde dziala. Za dawnych czasow klamerki i sera, kiedy zaczynalem wedkowac ukulalem kulke z karmy dla psow zlapalem na nia 6,5kg Karpia. I od tamtej pory zakonczyla sie kariera klamerki i sera, a rozpoczela wtopa bez konca - Karpiarstwo - hehe.
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
