Carpmania

Marcin

cześć
Co myślicie na temat łowienia karpi w wisle? Pływają tam w ogóle? Po dłuższym rozeznaniu się w zbiorniki lub rzeki w mojej okolicy, gdzie mogą występować karpie i amury i gdzie nie będzie z byt duża presja wybór padł na wisłe. Wydaje mi się, że to będzie jedyne miejsce gdzie mogę połowić bez obawy że mnie ktos podsiądzie. W zimie mam zamiar sie trochę rozeznać i wybrać miejscówki gdzie będzie lepiej opaski a morze między główkami ? Jaka taktykę nęcenia obrać: długotrwałe czy punktowe (same kulki i pelet bez ziaren) ? Kulki większej średnicy czy może mikro 12-14mm które wywołają dużą konkurencje wśród ryb? Jakie zestawy centryczne a może na klipsie ? W rzece jeszcze karpia nie złowiłem choć prubowałem już w tym roku ale źle podszedłem do tematu i zacząłem łowić bez wcześniejszego przygotowania to był mój największy błąd.
Myślę że znajdzie sie ktoś kto zechce mi pomóc, zapomniał bym odcinek Wisły na którym bym chciał łapać znajduje sie koło Kazimierza ze względu na transport (autobusem)
Pozdrawiam

pearl

Wiem ze w wisle plywaja piekne smoki, ale ja tam nigdy nie lowie, za daleko mam

Marcin

Niedawno byłem nad Wisłą i się rozejrzałem za miejscami niestety zaobserwowałem brak główek Sad

zato znalazłem takie ciekawe miejsce teraz woda tam płyneła ale jak jest niski poziom to sie nie przelewa przez opaske i woda prawie stoi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
miejsce nęcenia wygląda na obiecujące ( z opowieści kolegi spinningisty który tu spinningował w lato obok tych gałęzi leżą stare karpy drzew
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a moje i kolegi stanowisko ma się znajdować na opasce obok tego krzaczka
[link widoczny dla zalogowanych]
jakich ciężarków użyć w takich warunkach centrycznych czy na klipsie ?

maniekkarpo

Żaden ze mnie rzeczny łowca ale z tego co sie orientuje to łowiąc w rzece trzeba porzadnie sypnąć rybkom papu.Wiec nastaw sie na ziarna bo wyjdzie Ci taniej no i moze jakis amurek sie skusi na kuku...Kulki raczej 18-20 mm zeby jednak karpie mogły coś zastać w łowisku bo pewnie leszcze, klenie, jazie i nie wiem co jeszcze mikro kulki pochloną w mgnieniu oka. Polecam tez duzy pellet (Halibut) zanęta choć w cześci musi być selektywna, ziarna raczej pochłoną drobniejsze ryby i niech sie na nich skoncentruja a karpie niech zastana Pellet i kulki i powinno byc OK! Tak 10 kilo ziaren i w sumie 5 kilo kulek i pelletu powinno byc interesujacą dawką dla rybek ( pamiętaj ze w rzece jest ogromna presja pokarmowa) a punktowo mozesz necic na zestaw np. przy pomocy nitki PVA....
Powodzenia....
Ps Cięzarki raczej na klipsie ponieważ lepiej sie ukłądaja na dnie zwłaszcza te z wypustkami jak do wywózki, a dwa gdy ciężarek sie wypnie to łatwiej i bezpieczniej holuje sie rybke....

Marcin

Tak myślałem żeby jednorazowo kłaść około 15kg zanęty. I myślałem raczej o 1kg(0,5kg 18mm; 0,5kg 21mm) kulek i 0,5kg(20mm) peletu a reszta to kuku, pszenica, groch i konopie. Będę musiał znaleźć jakiś mix na dość tanie kulki zanętowe. i zwiększyć ilość kulek w zanęcie

maniekkarpo

Skomponuj coś swojego i zmieścisz sie w 20 zł za kilogram wiec to nie az takie pieniądze a masz konkretną przynęte.,,.,Nie wrzucaj byle czego do wody choć jest demokracja... Wink