Carpmania

dudi

Zastanawiem sie nad zakupem kołowrotka, zakupy chce dokonac na raty więc chciałem coś lepszego "na lata". Ale z drugiej strony nie przepłacać, nie jestem snobem który che sie pokazac z kreciolem za 1000 tylko z takim dzieki ktoremu bede mogl spokojnie holowac duza rybe w kazdych warunkach.

Zastanawiam sie nad
Baitrunner Aero GTE C
[link widoczny dla zalogowanych]

Cormoran PRO CARP 6PiF 10000
[link widoczny dla zalogowanych]

Sanger ANACONDA Magic Runner II GT 6500
[link widoczny dla zalogowanych]
(znajomy ma i strasznie go poleca - tylko nie wiem czy znajde skelp w ktorym bedzie mozna kupowac na raty)

Szczerze to najbardziej mi sie podoba BigBoss.
Cormoran PRO CARP Big Boss 5Pi - BR
[link widoczny dla zalogowanych]

A moze takie cuś jak z tego tematu :
http://www.carpmania.fora.pl/kolowrotki,6/blue-carp-xs,318.html

maniekkarpo

mam być szczery
[link widoczny dla zalogowanych]
a te do mnie juz jadą i są zajefajne polecam i bez snobizmu, konkretne maszyny do konkretnych celów , niezawodne
[link widoczny dla zalogowanych]

dudi

Raczej bym chcial z wolnym biegiem, a BB jest ciut za drogi, no chyba ze dorwal bym go na raty.
A miałeś do czynienia z Cormoranem BigBossem ?

maniekkarpo

nie miałem nigdy Big Bossa ale powinien Ci wystarczyć na parę sezonów, a potem i tak kupisz jeden z tych które wymieniłem zobaczysz

wojto

maniekkarpo

I tak to już jest tanie rzeczy kupuje się dwa razy raz tanio i do du.. a potem drożej ale już na lata...jaki z tego rachunek...
Kup jeden konkretny za rok najwyzej drugi, powoli ale i tak z czasem , jesli powaznie myslisz o karpikach, kupisz konkretne mlynki, bo moze jest taka moda a moze takie z nas snoby nie wiem ale oko ciesza konkretne krecioły a ten dzwięk hamulca , miodzio i tylko z Shimano

dudi

Shimano - to juz przeciez nie to samo i jest i tak w chinach produkowane :/
Aczkolwiek faktycznie ladnie pracuja.
A jak juz tak sie upieracie na shimano to Aero GTE C - co o nim sadzicie ?
W sumei 100 doplacam i jest BB Smile

Karpiarz1

Nie kombinuj tylko kup BBLC. Ceny wahają się od 580-610. Młynek na lata za rozsądna cenę. Mam 2 szt. od 3 lat i nawet do nich nie zaglądałem. Bo prawdę mówiąc nie ma po co. Daj sobie spokój z innymi wynalazkami.

dudi

Ok przemysle to jeszcze.....

A gdyby ciut znow zejsc na ziemie to ktory z nizej wymienionych :

OKUMA Poverliner Long Cast Baitfeeder ew. CASSIEN
[link widoczny dla zalogowanych]

SPRO Incognito LCS - przynajmniej na ślimaku
[link widoczny dla zalogowanych]

Albo jakas DAIWA + ew. konwenter (jesli sie sprawdza ale czekam na opinie w innym poscie) i wtedy byl by moze :
[link widoczny dla zalogowanych]

prosze o opinie na temat tych opcji na chwile shimano zostawiajac na bok

Ryan · Wysłany: Wto 16:22, 18 Mar 2008 Temat postu:

Ja polecam Kołowrotek firmy Team Carp Konger 650sv sam mam ten kołowrotek i naprawde jestem z niego bardzo zadowolony . Nie jest zbyt drogi 150zl
Dane:
0,28 mm/230 m
0,30 mm/200 m
Przełożenie 5,2:1
Waga 490 g
5+1 łożyska
POlecam ten kołowrotek i POzdrawiam Smile

PIO

tak jak ktoś wspomniał lepiej dołożyć troche i wskoczyć chociaż na tę srednią pułke niż zbierac sprzęty, które na przyszły sezon będą tylko przeszkadzać w garażu. Tak generalnie jest ze wszystkim. Z tej klasy kołowrotków moge śmiało polecic wczesniej wspomnianego Spro Incognito LCS 865 ( 290 - 320 zł ) bardzo dobre wrażenia użytkowe, kilka razy leżał w piachu w deszczu mimo to nie ma żadnych nieprzyjemnych odgłosów, szmerów czy luzów, płynny hamulec i co najważniejsze wydaje mi się, że tym kołowrotkiem będe się cieszył przez najbliższych kilka sezonów. bo sprawia wrażenie solidnej konstrukcji - i oby to tylko nie było wrażenie Smile

HG2

Próbowałeś OKUMA Oryx rxs65. Mam 4szt, pierwszy kupiłem 2005r a pozostałe rok później i ci powiem są rewelacja za niską cene, no i gwarancja 5 lat, co sie żadko zdaża.
Największe rybki na nie to sum 28kg, amur 17kg i karp 12,5kg. Kołowrotek nawet nie poczuł że jest rybka, hamulec rewelka. To jest moje zdanie, można się ze mną nie zgodzić, każdy ma wypróbowane swoje rzeczy. Mnie nie zawiódł
pozdro

mako23-94

PRO CARP Big Boss jedne z lepszych kołowrotków

PIO

Niestety tej okumy nie miałem nawet okazji trzymac w rękach. Na przyszły sezon będe kompletował drugi zestaw i jak mówisz, że jest godny uwagi to będzie powód zeby go oblukać choziaż po głowie mocno chodzi któryś z super baitrunerów.
z tymi naszymi wymianami uwag na temat sprzętu jest tak, ze każdy a napewno większośc chwali swój sprzęt z tej prostej przyczyny braku możliwosci obłowienia wszystkich np. wyżej wymienionych kołowrotków przez to brak porównania chociaż na naszym forum są napewno wyjadacze którzy mieli okazje cieszyć sie i przeklinać nie jeden z założenia cyprinusowy kołowrotek. Dlatego jak ma ktoś kręcioł firmy X model Y i uwarza, ze jest godny polecenia jak najbardziej powinien napisać bo nie wiem jak dla reszty ale dla mnie taka informacja jest napewno bardziej żetelna niż od sprzedawcy w sklepie czy nawet w fachowej prasie tam wszystkie jest piękne i stworzene w specjalnej ofercie własnie dla nas.

maniekkarpo

PIO, jeśli chcesz kołowrotek na dwie 3 wody w który łowisz podobnymi metodami np. z wyrzutu na niewielkich odległościach to kup jaki Ci się podoba i pod ten sposób łowienia, a jak chcesz jeździć po rożnych wodach i radzić sobie w każdych warunkach (roślinność, siłowy hol, wywózka, extremalne rzuty) to szukaj w klasie top która nie jest wcale droga az tak bardzo, za 1000-1200 PLN kupisz już BBLC, kołowrotek nie do zajechania i nie zamieniłbym go na żaden inny model choć jest dosyć ciężki ale nie przeszkadza mi to. Jeśli chcesz coś delikatniejszego i subtelniejszego to DAIWA i po krzyku...
pozdro i zastanów się czy raz wydasz a porządnie czy dwa razy-tanie gówno i potem top klase po dziwnych i wkur... akcjach nad wodą gdzie tracisz rybe zycia

PIO

Jakbyś zgadł, w krainie 1101 jezior niestety nie mieszkam raczej na mniejszych zbiornikach grzeje fotel. Dużo cacyków Maniek to jest jak za jedną maszynke, 1000 - 1200 zł to ja chce wydać na przyszły sezon ale na cały zestaw. Super Baitrunner 6000 XT - EA ten konkretny model mnie interesuje a zawisnie na Best Masterze trójskładzie 3 LBS 3,90m, taki pomyślunek mam na drugi zestaw.
To jest górna granica poza którą raczej nie polece poprostu na dzień dzisiejszy jestem pewien, ze to starczy.
propo kupowania sprzętów za 1000 zł i więcej, jak najbardziej tak jeśli bez większych problemów na to stać, nie jedzie się w sezonie 4-5 razy nad wode i to z grilem i skrzynką piwa ( jesli jest przy tym kuturka nie mam nic przeciwko ) to napewno nie ma w tym przesady.
to jest jak z dobrym autem: tam masz freude am fart a tu freude am fisching Smile

asterką dojedziesz do celu, jadąc piątką M power nie dośc, że dojedziesz to jeszcze papa od ucha do ucha się będzie śmiała po drodze.
( w dresie nie chodze i M Piątki też nie mam hehehe... żeby było jasne. )
ciesze się aby, że kupując wszystkie klamoty od zera bo wcześniej był głównie spining i odległosciówka nie kupiłem drugiego zestawu takiego na sztuke byle by było tez jestem zdania, że jesli kupic to w miare porządne żeby cieszyło jak chwilowo niestać poczekać nawet cały sezon.

czeko

A co sądzicie o Tica Scepter? Wygląda niezle, moze ktos mial znim doczynienia? Albo Daiwa Opus,co o nim powiecie?

Marcin

Proponuje nie oszczędzać na kołowrotkach każdy to powtarza ale nigdy nie da sie kupić kręciołka o jakim się marzy ale chociaż kołowrotek ze średniej półki są już dobre na początku katowałem jaxona rozwalił sie po 2 sezonach w trzecim leży już w częściach w szawce. Później przyszedł czas na kołowrotek morski Robinson gamer 710 nie powiem kawał maszynki ale cóż mam go rok i juz hamulec szwankuje na jesieni zakupiłem używaną daiwe emblem i co rewelacja to są świetne kołowrotki lepiej kupować firmy która ma duże doświadczenie w produkcji kołowrotków i robi je naprawdę dobre podsumowując wydałem prawie 300zł na 2 kołowrotki żeby się przekonać o tym że muszę uzbierać trochę grosza i kupić porządny kręcioł pozdrawiam

czeko

ja jezdze w sumie na 3 zbiorniki, nie sa to jakies kolosy, tylko niewielkie zbiorniki, mozna by nawet rzec duze stawy, bo ich powierzchnia to ok 10ha i potworów też tam nie ma, raczej karpiki do 12kg a srednia wielkośc rybek to 4-6kg, a ponieważ niechce wydawac fortuny zastanawiam sie nad kupnem młynków jaxon marlon, zbieraja pozytywne opinie mimo ze to jaxony i myśle ze na moje wody wystarcza, jak myślicie?

maniekkarpo

[link widoczny dla zalogowanych]
poszukaj bo dołożysz 100 PLN i masz młynki jak ta lala na lata a z jaxonami po roku jak siadzie Ci dobry kaper to hamulec spali..
poczekaj do nowego sezonu szaukaj i kupuj dobry sprzet..